środa, 14 stycznia 2015

W oczekiwaniu na igły...

Ostatnia igła złamała się w trakcie tworzenia prezentu świątecznego... Nowe igły zamówione, jeszcze do mnie nie dotarły :-( W trakcie oczekiwania na igły powstały dwie bransoletki.

Pierwsza to prosta shambala ze szklanymi koralikami.


W rzeczywistości sznurek ma intensywny fioletowy kolor.

Druga to bransoletka z krosna z makramowym wykończeniem. Bricks 6x3 jet i toho round 8/0 opaque-lustered navajo white.


Mam nadzieję, że igły w końcu do mnie dotrą bo kilka tworków czeka na wykończenie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz